Hej ;)
Gorączka rodzinna trwa. Moje bierzmowanie stało się świetną okazją do odwiedzin całej rodziny :D Ostatnio objeździliśmy większość naszych krewnych, a w ten weekend jest u mnie chrzestna z mężem ;) Uwielbiam taki czas. Wczoraj cały dzień spędziliśmy ze sobą. A jeżeli chodzi o moją rodzinę, mamy coś z Wochów, bo każda gościna oparta jest na przepysznym jedzeniu. Moja dieta lekko ucierpiała ale smakołyki mojej mamy, babci i cioci są przepyszne :D Zapominam o szkole. Zapominam o tym całym bałaganie. Dzisiejsza pogoda mi w tym pomaga. Kolejny dzień plażing, smażing & opierdaling z ziomeczkami ♥ W poniedziałek bierzmowanie, przynajmniej już to będę miała za sobą. Mam nadzieję, że ten miesiąc upłynie strasznie szybko, a plany wakacyjne wypalą. Ogólnie, powiem Wam, że jest dobrze. I oby było tak jak najdłużej. Na razie, nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba :D Co dziś mam dla Was? Mój ostatnio bardzo częsty outfit:
top - h&m; spódnica - butik; kurtka - mamy;
Krótki post. Ale uciekam już na szybki obiad i wybywam nad ten Zalew. Może kogoś znajomego się spotka, oby, chce mi się takiego melo jak w piątek :D To do napisania, xoxo.
dobrze ze ja juz bierzmowanie mialam ponad dwa miesiace temu xD
OdpowiedzUsuńświetneeee! <3
OdpowiedzUsuńrozumiem, że jeśli chodziło o zdjęcia w spódnicy to taką miałaś na myśli? :D
zazdroszczę moja rodzina nie utrzymuje ze sobą kontaktów nawet w święta :)
OdpowiedzUsuńwww.ikaczmarczyk.blogspot.com
Świetne zdjęcia :)Spódnica jak najbardziej na plus! + Zapraszam do mnie - nowy post :)
OdpowiedzUsuń