sobota, 23 lutego 2013

coś co siedzi w mojej głowie to TY.

Siemaneczko!
 
 
 
 
jakoś nie mogę się przyzwyczaić do "nowego" bloga. nie mam pomysłu jak mają wyglądać notki, mam nadzieję, że się w tym szybko odnajdę. a dziś wpadam tu dosłownie na chwilę. czytając bloga Plapart (przeczytałam od początku :D) natrafiałam o wpis o zmianach. chyba tak jak ona uwielbiam zmiany. jeżeli chodzi o mnie, to w ostatnim okresie czasu dzieje się bardzo dużo. chcę w końcu być taka, jaką chciałam zawsze być, a mimo to pozostać sobą. jeżeli chodzi o wygląd również się zmieniam, chyba na lepsze ;) mam nadzieję, że do wakacji uda mi się osiągnąć mój cel i będę wyglądała tak, jak widzę się w mojej wyobraźni. bo to w lustrze to nie do końca ja. a jeżeli chodzi o otoczenie, to zmiany wprowadzam ciągle :D pomimo lipnej ustawności mojego pokoju ciągle coś w nim przestawiam. nawet najmniejsze zmiany bardzo mnie cieszą, bo lubię taką świeżość. już w następnym tygodniu kolejny "remoncik". chyba jego wyniki wam tu pokażę :D nie wiem jak to wyjdzie, bo niestety mój lapek trafia do naprawy. nie działa mi głos -.-" mam nadzieję, że to jakaś błahostka i zaraz do mnie wróci. dzisiaj spędzam cały dzień w Mwa i nareszcie idę na zakupy. spędzę w drogeriach dobry kawałek czasu, bo lista jest długa. no to ja uciekam, na obiad naleśniki, idę pomagać :D xoxo. 
 
 
 
 
a tu coś do przesłuchania, elo :>

3 komentarze:

  1. chcę strasznie zobaczyć te zmiany w Twoim pokoju! :D :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja w żaden sposób nie potrafię nauczyć się historii. taka pięta achillesowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja także uwielbiam zmiany wszelkiego rodzaju :D
    Koniecznie musisz pokazać pokój!

    PS: Proponuję wyłączyć weryfikację w komentarzach :/

    OdpowiedzUsuń