niedziela, 7 kwietnia 2013

im więcej ludzi Cię lubi, tym więcej ludzi Cię nie lubić zaczyna.


Eloszka ;D
 
Czemu nic nie dodaję? Egh, bo jest masakra moi drodzy. Niestety musze winę zrzucić na kompletny brak wolnego czasu. Ponieważ skoro już wzięłam się za chudniecie, to i nie mogę teraz tego odpuścić. A pogodzenie ćwiczeń z nauką jest bardzo trudne i wymaga czasu. A co w szkole? Gorączka przedegzaminowa trwa. Ciągle coś powtarzamy, powtarzamy i powtarzamy. Szczerze? Mam to tego średnie podejście, bo 3 lat w ciągu 3 tygodni nadrobić się nie da. Jednak mimo wszystko sama przesiaduję z nosem w książkach. Egzaminy muszę napisać jak najlepiej, żeby dostać się do LO, jest tylko 28 miejsc. Nie mogę doczekać się już czasu po egzaminach. Pełen chill, tylko 2 miesiące do wakacji ... ;) Ale gdzie ja pędzę, najpierw musi mi jak najszybciej zlecieć cały kwiecień. Ubranie "galowe" już mam, został mi już tylko książki. Byle do 23 kwietnia.
Biegnąc dalej, po egzaminach czekają mnie już o wiele przyjemniejsze rzeczy ;) Mianowicie przygotowania do balu gimnazjalnego. Jak na razie wszystko jest w rozsypce ale mam nadzieję, że po egzaminach wszystko jakoś się ułoży i będzie pięknie. Chciałabym ten ostatni raz miło pożegnać się z moimi znajomymi, nauczycielami, ogólnie z tą szkołą. Już na to czas, już na prawdę chcę stamtąd odejść.
Rozpisałam się jak zwykle o niczym, a temat miał być zupełnie inny. Nie, jednak będzie się trochę łączył, ponieważ dotyczy wyboru nowej szkoły. Jestem ciekawa, czy ktoś z Was jest w moim wieku i ma ten sam problem ;D Ja od początku gimnazjum miałam wytyczoną pewną "ścieżkę", którą się kierowałam. Jednak w trzeciej klasie kompletnie wszystko się pozmieniało. W ciągu ostatnich 2 miesięcy chyba z 10 razy zmieniałam decyzję ;D Jednak na razie mam tylko ogólny zarys. Składam podania do dwóch szkół na cztery profile i czekam na cud. Wszystkiego dowiem się dokładnie 4 lipca, bo wtedy mają zostać wywieszone listy. Wcześniej mało o tym myślałam. A im bliżej tych wszystkich wydarzeń tym coraz większy stres. Nie wiem jak wytrzymam to wszystko ale pocieszam się tym, że czas szybko leci, a słoneczko za oknem i (podobno już niedługo) wiosna jeszcze go przyśpieszą ;)
Nie mogę doczekać się wakacji. Jest już tyle planów, tyle zaplanowanych melanży, tyle sesji ;) Ogromnie się cieszę. Najważniejsze, w pierwsze dni wakacji stanę się szczęśliwą posiadaczką warkoczyków ;> Wszystkich męczę gadaniem o nich ale spełni się wtedy jedno z moich marzeń. Teraz tylko odliczam dni i mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli i bez problemów. Jeżeli tak będzie, to około 1 lipca dodam tu pierwsze zdjęcia ;)
No i tak to wszystko u mnie wygląda. Wpisy jak na razie będą bardzo rzadko, bo nie mam żadnych nowych zdjęć, czasu mało a i chęci jakoś brak. Dziś dodam Wam kilka zdjęć z ubiegłorocznych wakacji. Uwielbiam je oglądać i wspominać ;) Oby w tym roku było jeszcze więcej takich zdjęć i wspomnień ;)


moje ukochane ♥

gofery :D











 
 
Ehhh, piękne chwile ;) Dziś siedzę, chwilowo odpoczywam, bo za naukę biorę się popołudniu. W końcu przez okno wpadają pierwsze promienie wiosennego słońca. Temperatura z dnia na dzień się podnosi. Mam nadzieję, że na egzaminy będzie już naprawdę ciepło. Byle do lata. xoxo.
 
PS ma któraś z Was jakieś sposoby na łamliwe i rozdwajające się paznokcie?
potrzebuję szybkiej i skutecznej pomocy! :c


6 komentarzy:

  1. u mnie w szkole nic sie nie powtarza, wiec zazdrosze :D i tez sie strasznie boje o szkole, testy musza mi wypasc naprawde dobrze :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie powtarzają i to aż za dużo o.o męczą nas tylko. damy radę ;D

      Usuń
  2. Ładne zdjęcia ; ) Śliczny nagłówek .
    Obserwuję ; ) Pozdrawiam ; )

    http://vizualny-swiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne zdjęcia:)
    marzy mi się takie ciepełko jak na tych od dołu:/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś taka chuda i śliczna i się odchudzasz ?
    Śliczne zdjęcia <3
    Zapraszam ; www.everyday-smart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń