poniedziałek, 1 kwietnia 2013

so sweet Easter.

Wesołych :)
 
A tak ogólnie, to cześć :) Ponieważ mam z rana trochę wolnego czasu, postanowiłam coś tu Wam napisać i dać znów kilka zdjęć. Jak święta? Zjedliście już wszystko? ;D U mnie na szczęście wypaliły. Udaje się je spędzić spokojnie i rodzinnie. Wczoraj rano znów była w kościele, nie wiem jak szybko zleciały mi te 2 godziny. Później tradycyjne śniadanie, pozwoliłam sobie na ciasta i smakołyki, od środy i tak wracam na dietę ;D Później pojechaliśmy do babci, do cioci. Święta często spędzam w kilku miejscach. Dziś tez chyba gdzieś jedziemy, a może i ktoś przyjedzie do nas, jeszcze nie wiem. Święta to przemiły czas leniuchowania ;) Ale ja postanowiłam i tak robić coś pożytecznego i pomimo wszystko ćwiczę i powtarzam do egzaminów. Jedna książka dziennie wystarczy, a tym sposobem mam już geografię i biologię z głowy. A ćwiczenia również polubiłam, bo np.: jeżdżąc na rowerku powtarzam materiał, a podczas reszty ćwiczeń słucham muzyki, to na prawdę umila ten czas ;D Dziś lany poniedziałek i Prima Aprilis. Mnie nikt nie oblał ani nie nabrał, zanikła u nas ta tradycja, może i dobrze :D Jutro mam nadzieję uda mi się wykorzystać ostatni dzień wolnego i jechać na jakieś zakupy. A niestety od środy trzeba wrócić do szarej, szkolnej rzeczywistości. Pocieszam się tym, ze już bliżej niż dalej i niedługo będzie po wszystkim. Nawet przy świątecznym stole u nas jak i u babci nie ominął mnie temat testów i wyboru dalszej szkoły. To mnie prześladuję. Ale cieszę się, że większość rodziny popiera mój wybór. Odbiegając od szkoły, w następny piątek czeka mnie kolejne świetne wydarzenie. Ale o tym później ;> Macie tu kilka zdjęć (jakość = przepraszam):






koszyczek :)

baba piwna ;>





ukochany sernik ♥.♥

 
 
Jest pięknie. I te jedzonko :D Także uciekam dalej świętować. A jak wy spędzacie te święta? Lany poniedziałek i Prima Aprilis u Was obchodzono? Piszcie, chętnie poczytam. Na koniec zostawiam Wam moją mordkę i filmik, który mówi o "piątkowym wydarzeniu" ktoś ze mną? :D xoxo.
 
 
 
 

4 komentarze: