poniedziałek, 8 lipca 2013

Goodbye June ;)

Hej ;)
 
No i tydzień wakacji za nami. Kolejny poniedziałek, który mnie cieszy ;) Wczorajszy wypad bardzo udany. Razem z rodzicami zwiedziłam połowę Mazur, chodź w planie był tylko mały wypad nad jezioro. Pozdrawiam Kalbornię, Dąbrówno, Szkotowo, Kownatki, Grunwald, Leszcz i wiele, wiele innych ;D Pogoda jak na razie nam sprzyja, dziś wpada do mnie chyba znajoma z gimbazy i razem wybieramy się na plażing :) Niedługo też muszę zacząć przygotowania do wyjazdu nad morze ale o tym kiedy indziej. Dziś mam dla Was coś dawno obiecywanego ...
Wiem, wiem, wiem. Ulubieńców powinno się robić wcześniej. Ale w taka pogodę na prawdę nie miałam czasu ani ochoty na siedzenie przed laptopem. Dziś obudziłam się dość wcześnie i dlatego postanowiłam to wykorzystać. Więc ulubieńcy czerwca to:
 
1. Muzyka:
 
związane z nią melanże zapamiętam na długo ;D
 
 
 
 
 
 
 
 
2. Film:
 
 
3. Kosmetyk:
 
 
 
4. Jedzenie:
 
W wakacje i w taką pogodę na prawdę mało jem. Jeżeli już, to ze znajomymi podczas plażowania testujemy różne przekąski. Najbardziej zasmakowały mi chyba wafle ryżowe o smaku serowym i jagodzianki pieczone przez moją ciocię :D
 
5. Gadżet:
 
 
6. Ubranie/rzecz:

najwygodniejsza góra od stroju kąpielowego jaką nosiłam. idealna do opalania ;>
7. Buty:

rzymianki
8. Wydarzenie:
 
Kluczowe miejsce musi to zająć oczywiście mój bal gimnazjalny i zakończenie roku szkolnego, czyli całej gimbazy. Pomimo wszystkich ciężkich chwil ciężko było mi się z tym wszystkim rozstać. Wszystko przemija, ale na zawsze zostaną w mojej pamięci ;)
 
 
nie pominę również moich ukochanych warkoczyków ;)
 

To by było na tyle ;) Czerwiec był bardzo burzliwym, ciekawym, emocjonującym miesiącem. Wiele się wydarzyło. Ale na szczęście wszystko po mojej myśli ;) Teraz życzę sobie i Wam dalszego wspaniałego lipca ;D To do napisania, xoxo.

1 komentarz:

  1. Dla mnie bal tez byl najwazniejszym chyba wydarzeniem w czerwcu :D ciagle nie moge sie napatrzec na Twoje wlosy! *.*

    OdpowiedzUsuń