czwartek, 29 sierpnia 2013

a dalej, co i jak?

Hej!
 
Obiecałam, więc słowa dotrzymam. Dzisiejszy wpis będzie bardziej wylaniem moich myśli tutaj. Przekaże Wam też parę spraw organizacyjnych. Od 1 września wiele się u minie zmieni. Nowa szkoła, ludzie, nauczyciele, miejsca. Wszystko nowe. Jak na razie wiąże się to u mnie z "lekkim" stresem, chociaż ciekawość bierze górę. Będąc w ostatniej klasie gimnazjum miałam do po dziurki w nosie i jak najszybciej chciałam iść do liceum. Teraz perspektywa tak wielu przedmiotów, sprawdzianów i nauki sprawiła, że trochę się przeraziłam. Ciężko będzie mi się do tego wszystkiego przyzwyczaić, a same nawyki szkolne po wakacjach trudno w sobie rozbudzić. Zakupy szkolne już za mną, chociaż sama do końca nie wiedziałam co kupić. Pozdrawiam też moją kuzynkę, która razem ze mną stała 2 godziny w kolejce po bilet. Koszmar, nic więcej na ten temat -.-" Nie mam jeszcze plecaka/torby i paru innych rzeczy ale jakoś na nic nie mogę się zdecydować. Najbardziej tez martwię się o moje nowe otoczenie, nie wiem czy się do niego dopasuję. Na pewno charakteru sobie nie zmienię więc mam nadzieję, że wytrzymają ze mną te 3 lata ;)
Ale 1 września to również zmiany tu, na blogu. Zaczynając od zmian wyglądu, nazw i całej reszty aż po częstsze notki i zmianę tematyki. W archiwach lapka mam już kilka notek na tematy urodowe, kosmetyczne, ubraniowe. Jakoś jednak nigdy nie miałam do tego przekonania. Spróbuję od teraz powoli wplątywać takiego rodzaju posty, ciekawi mnie jak je przyjmiecie. Również spora ilość nauki może mi jednak zabrać czas na bloga, jednak będę starała się zaglądać tu w miarę możliwości jak najczęściej.
1 września może być "przełomową" datą dla mnie. Wiele rzeczy się już zmieniło w te wakacje, myślę, że na lepsze. Coś się zaczyna, coś kończy. Jedni przychodzą, drudzy odchodzą. Ale w końcu czuję, że wszystko idzie po mojej myśli i jest mi dobrze tak, jak jest. Mam nadzieję, że pomimo tego wszystkiego zostaniecie dalej ze mną. Dziękuję za każde odwiedziny, obserwacje i komentarze, to dla mnie ogromnie ważne. Chyba wszystko już wyjaśniłam. Zbieram się do posta o podsumowaniu wakacji, ale to bardzo ciężkie. Nie chce się z nimi rozstawać. Tymczasem uciekam, do napisania, xoxo.
PS 16 sierpnia mojemu blogowi stuknął roczek, dziękuję Wam za wszystko :*

3 komentarze:

  1. Ja takze zaczynam być bardziej ciekawa niz zestresowana, mam nadzieje, ze spodoba Ci się nowa klasa :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostałaś nominowana do Libster Blog Awards, szczegóły u mnie na blogu x

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też idę do nowej szkoły i trochę się boje, ale jakoś może dam radę, życzę powodzenia i czekam na zmiany na blogu :)

    http://ju-beyourself.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń